Kraina Przyjaźni na szlaku przygód – dzień 11

Dziś kolejny tydzień naszych wypraw z Krainą Przyjaźni. Po przypomnieniu aktualnych zasad bezpieczeństwa, wyruszyliśmy  na kolejną wyprawę.  Czekała na nas Pustynia Błędowska, nasza polska Sahara, która  leży na pograniczu województwa śląskiego i małopolskiego i stanowi część Parku Krajobrazowego Orlich Gniazd

Przygodę rozpoczęliśmy  przy Róży Wiatrów. Jest to  system kilku wiat i pomostów ułożony w coś na kształt płatka śniegu. Przemierzając kolejne punkty ścieżki dydaktycznej  dzieci dowiedziały się, że dawno temu turyści doświadczali zjawiska fatamorgany, a w latach 50 XX wieku  szalały tu czasem najprawdziwsze piaskowe burze.  Przeczytały na makietach  z ciekawostkami , że po pustynnym niebie latają świergotki polne i lerki, najmniejsze polskie skowronki, a w piaskach chowają się jaszczurki zwinki. Można tu spotkać kulona, bardzo rzadki gatunek ptaka zamieszkujący piaszczyste tereny, a także owada o nazwie czerwiec polski, z którego w XV i XVI uzyskiwano czerwony barwnik do tkanin. Poznały także  legendę o Pustyni Błędowskiej

Chłopcy dojrzeli dwa wojskowe działa, którymi można  było się trochę pobawić, ustawiając kierunek strzału. 

Pustynia to wielka piaskownica, gdzie każdy mógł ulepić zamek z piasku. Wspaniałe przeżycie móc dreptać po ogromnej przestrzeni pełnej piachu. Są wydmy, pustynna roślinność, zwierzęta. Taka przestrzeń to idealne miejsce, gdzie można   rozładować nadmiar energii jak i prowadzić obserwacje zjawisk przyrodniczych.